Kentia

Autor: Michał Mazik
absolwent ogrodnictwa, specjalista ds. roślin, autor książek ogrodniczych, ogrodnik praktyk

Wysoka palma wytwarzająca duże, pierzaste liście. Rozrasta się głównie wzwyż, tworzy pióropusz liści. Odporna na niekorzystne warunki. Jest doskonałym wyborem dla osób początkujących w uprawie roślin.

Charakterystyka

Stanowisko: jasne z rozproszonym światłemWysokość: do 300 cmPodlewanie: regularne, ale niezbyt obfite
Poziom trudności: dla początkującychWilgotność: lubi wysoką wilgotnośćPodłoże: podłoże do palm
Nawożenie: nawozem o zwiększonej zawartości potasuPrzesadzanie: raz na kilka latRozmnażanie: z nasion
Pochodzenie: Wyspy Pacyfiku, Malezja, AustraliaSzkodniki i choroby: wełnowiec, przędziorek, wciornastekToksyczność dla zwierząt: tak

Ciekawostki

  • Kentia należy do palm „cienioznośnych”. To znaczy, że źle rośnie w cieniu, ale i tak lepiej niż inne rośliny tego typu.

  • Kentie są potocznie nazywane rajskimi palmami lub palmami strzechowymi.

  • Howea forsteriana otrzymała nagrodę „Award of Garden Merit”, przyznawaną przez Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze.

  • Kencje cieszyły się ogromną popularnością w wiktoriańskiej Anglii.

Opis

Howee, w Polsce znane bardziej jako kentie lub kencje, to palmy należące do rodziny Arecaceae. W środowisku naturalnym to endemity, czyli gatunki, które występują na określonym (jednym) obszarze. Spotyka się je na wyspie Lord Howe Island należącej do Australii. W wielu krajach o tropikalnym klimacie są uprawiane w ogrodach. W Polsce to typowa roślina doniczkowa. Wyróżnia się dwa gatunki: Howea forsteriana i Howea belmoreana. Różnią się głównie rozmiarami – belmoreana jest niższa. W uprawie doniczkowej nie ma to większego znaczenia; zwykle ograniczeniem jest wysokość sufitu. Rośliny zachwycają długimi, pierzastymi liśćmi. Pień jest prosty, o nieregularnej powierzchni, gdyż występują na nim pozostałości starych liści. Roślina w warunkach domowych nie zakwita.

Stanowisko

Palma nie ma dużych wymagań odnośnie do oświetlenia. Dobrze rozwija się przy dużej ilości światła rozproszonego, ale toleruje także półcień. Nie lubi pełnego zacienienia (powolny wzrost, ryzyko występowania chorób) oraz bezpośredniego słońca, które może doprowadzić do występowania plam oparzeniowych na liściach. Kentia może być uprawiana w pomieszczeniu z oknem wychodzącym na północ (blisko okna) i w słonecznych pokojach (np. 2-3 m od okna). Ze względu na duże rozmiary, najczęściej uprawia się ją w wyeksponowanych miejscach w salonach. Pamiętaj, aby nie stawiać palmy blisko źródeł ciepła (np. grzejnika czy kominka). Zrezygnuj również z uprawy w kuchni, w której jest kuchenka gazowa (howea nie lubi wyziewów). Latem roślinę możesz wynieść do ogrodu, w miejsce lekko zacienione i osłonięte od wiatru.

Roślina jest uprawiana w biurach i budynkach użyteczności publicznej. Świetnie czuje się w przeszklonych, bardziej wilgotnych ogrodach zimowych i pawilonach. Przez większość roku preferuje temp. w granicach 21-26°C, zimą woli chłodniejsze powietrze (16-18°C). Wytrzymuje spadki temperatury do 7ºC. Pod tym względem jest palmą nietypową – nie ma dużych wymagań. W krajach o cieplejszym klimacie jest uprawiana także na zewnątrz.

Podlewanie

Roślinę podlewaj regularne, ale niezbyt obficie. Nie dopuść do tego, aby duża ilość wody zalegała w podstawce. Podłoże musi być lekko wilgotne lub umiarkowanie suche. Palmę możesz podlewać, gdy wierzchnia warstwa podłoża, np. do 1 cm, jest całkowicie sucha. Częstotliwość podlewania zależy od różnych czynników; ciężko oszacować średnią. Można przyjąć, że latem kentię nawadnia się dwa razy w tygodniu, wiosną i jesienią – raz w tygodniu, zimą co 10 dni (lub rzadziej). Wciąż należy się jednak bardziej kierować rozsądkiem i obserwacją niż powyższą zasadą. Nadmiar wody prowadzi do gnicia korzeni.

Do podlewania zawsze używaj wody o temperaturze pokojowej (zimna powoduje stres fizjologiczny). Najlepsza jest woda przefiltrowana lub przegotowana.

Wilgotność

Howea lubi stanowiska o dużej wilgotności powietrza, preferuje warunki szklarniowe. Optymalna wilgotność powietrza dochodzi do 70%. W uprawie pokojowej jest to niemożliwe (szkodliwość dla człowieka, ryzyko wystąpienia grzyba na ścianach). Dlatego dobrze znaleźć kompromis. W pomieszczeniu z kencją możesz zastosować elektroniczny nawilżacz powietrza z regulacją. Parametr wilgotności należy ustawić w granicach 50-55%. Nie powinna ona spadać poniżej 40%. Skutkami tak suchego powietrza są gorsza kondycja roślin i brązowienie końcówek liści. Rodzaj Howea ma większą odporność od niektórych palm, ale wciąż niska wilgotność jest dla rośliny niekorzystna. Poza stosowaniem nawilżacza rośliny możesz zraszać, np. 2-3 dni w tygodniu. Zabieg najlepiej wykonywać rano.

Przed zraszaniem przegotuj wodę – używaj przefiltrowanej lub destylowanej. W przeciwnym razie na liściach mogą pojawiać się nieestetyczne plamy (z kamienia).

Podłoże

Podstawowym błędem jest sadzenie kentii w uniwersalnej ziemi dla roślin pokojowych. Palmy mają trochę większe wymagania, dotyczy to także kentii. Podłoże do palm powinno być żyzne, bardziej „luźne” i przepuszczalne. Dlatego optymalne jest specjalistyczne – do palm. Oprócz torfu często zawiera wulkaniczny perlit, stosowany jako rozluźniacz. Niektóre produkty mają także inne cenne dodatki, np. koloidy krzemianowe (Agrosil), wpływające m.in. na lepsze ukorzenianie. Na dnie donicy usyp kilkucentymetrową warstwę drenażową. Rodzaj materiału nie ma większego znaczenia. Możesz używać drobnych kamieni, które przy okazji zwiększą ciężar i poprawią stabilność donicy (mniejsze ryzyko wywracania).

Nawożenie

Nawożenie palm nie należy do szczególnie skomplikowanych. Warto używać specjalistycznych nawozów do tej grupy roślin: nawozów humusowych lub innych, które zawierają dużo potasu (a mniej azotu).

Nawozy w płynie stosuj co 2-3 tygodnie przy okazji podlewania roślin. Aplikuj je od wiosny do jesieni. Kieruj się dawkami sugerowanymi przez producenta. W razie wątpliwości lepiej zaaplikować nieco mniej nawozu niż za dużo. Nadmierne nawożenie jest również szkodliwe. Roślina staje się bardziej podatna na choroby i szkodniki, pierwiastki powodują zasolenie podłoża, a w skrajnych przypadkach mogą doprowadzić do poparzenia korzeni. Najbezpieczniejszy pod tym względem jest wspomniany nawóz humusowy. Można także używać wolno rozkładających się pałeczek nawozowych.

Przesadzanie

Kencji nie przesadza się często, średnio raz na kilka lat. U kilkunastoletnich roślin (i starszych) wystarczy niekiedy wymiana górnej warstwy podłoża (ok. 2-4 cm – tak, by nie zniszczyć korzeni). Oba gatunki przesadza się zwykle dopiero wtedy, gdy korzenie przerastają przez otwory w donicy.

Palmom dobieraj wąskie, ale długie pojemniki. Taki kształt jest zgodny z budową ich systemu korzeniowego. Najlepsze są pojemniki z gliny i ceramiki. Po pierwsze – są cięższe od tych z tworzywa sztucznego. Dzięki temu roślina jest mniej narażona na wywracanie. Po drugie – lepiej trzymają wilgoć.

Rozmnażanie

Posiadacze roślin egzotycznych czasem rozmnażają palmy generatywnie (przez wysiew nasion). To zadanie dla ekspertów, gdyż nasiona są trudno dostępne , a na efekty trzeba czekać przez wiele miesięcy. Kentia rośnie dość wolno, także na początku. Dlatego w tym przypadku bardziej opłaca się kupić w pełni uformowaną roślinę.

Szkodniki i choroby

Największym zagrożeniem dla palmy jest niewłaściwe podlewanie. Przy nadmiarze wody liście żółkną, a z czasem dochodzi do gnicia korzeni. Jeśli zalejesz roślinę, przestaw ją czasowo w cieplejsze miejsce lub wymień część podłoża. Ten drugi zabieg jest konieczny, jeśli podłoże wydziela specyficzny, intensywny, nieprzyjemny zapach. Łatwo go rozpoznać. Niedobór wody prowadzi z kolei do brązowienia i schnięcia liści (najpierw najstarszych). Pomarańczowe lub kremowe plamy na liściach to objaw poparzenia. Drobne, brązowe plamki, np. z otoczką (czerwona, żółta) mogą być symptomem plamistości. W takim wypadku warto zastosować fungicyd (zwykle wystarczą 1-2 opryski w odstępie 7 dniowym). Mocniej porażone liście zaleca się usunąć.

Ze szkodników często występują przędziorki i wełnowce. Przędziorkom sprzyja przesuszenie rośliny i suche powietrze. Ryzyko pojawienia się ich można ograniczyć przez zraszanie. Bezpośrednio szkodniki zwalcza się insektycydami, np. w sprayu, przeznaczonymi do roślin pokojowych. Wełnowce trudniej zwalczyć chemią, gdyż są chronione przez charakterystyczne narośle. Szkodnika najlepiej więc najpierw usunąć ręcznie, np. wykałaczką, a dopiero potem wykonać oprysk preparatem na szkodniki (spryskać pień, liście, ale także podłoże). Można również wyjąć donicę i sprawdzić czy jest wolna od szkodników. Jeśli nie, warto wymienić także podłoże (nie uszkadzając korzeni).

Sporadycznie pojawiają się wciornastki – przypominają małe „kreseczki”. Żerują na liściach, na których początkowo pojawiają się jaśniejsze plamy. Później zamieniają się one w srebrzyste smugi. Tego szkodnika zwalcza się podobnie jak inne – za pomocą insektycydów (chemicznych lub ekologicznych).