Fuksja jak kwitnąca baletnica
Niezwykle dekoracyjne kwiaty fuksji przypominają kształtem baletnicę w kolorowej spódnicy. Fuksje to jedne z najpiękniejszych roślin doniczkowych. Swoją urodą potrafią rozświetlić każdy zacieniony balkon, taras czy werandę. Można je także hodować w domu.
Pochodzenie i historia
Fuksja przybyła do nas z Ameryki Środkowej i Południowej (Chile), występuje także na Nowej Zelandii. Jej nazwa łacińska (Fuchsia) pochodzi od nazwiska niemieckiego lekarza i botanika – Leonarda Fuchsa.
Inną nazwą fuksji jest ułanka, ponieważ roślina ta ma kwiaty w kolorach ułańskiego munduru – niebieskofioletowe i purpurowe. Do Europy fuksje trafiły pod koniec XVII wieku za sprawą nadwornego botanika Króla Słońca, czyli Ludwika XIV. Przywiózł on sadzonki tych niezwykle urokliwych kwiatów aż z Andów, a z francuskich ogrodów fuksje szybko rozprzestrzeniły się na całą Europę.
Obecnie znanych jest około 100 gatunków fuksji, a odmian przybywa z roku na rok. Ostatnie dane podają, że jest ich już ponad czternaście tysięcy. Tak duża ilość odmian to wynik wielokrotnych krzyżówek rozmaitych roślin. Ciężko jest je dokładnie sklasyfikować, dlatego przyjęto, że większość hodowanych dziś odmian pochodzi od fuksji mieszańcowej (Fuchsia x hybrida).
Wygląd i kolory kwiatów
W zależności od gatunku fuksje mogą osiągać wysokość od 20 cm do nawet 1 m. Poszczególne odmiany mają pokrój płożący lub zwisający, są także rośliny o pędach wyprostowanych, z których (przy odpowiedniej pielęgnacji) można wytworzyć formy pienne.
Fuksje mają piękne, dekoracyjne kwiaty, które mogą być jedno-, dwu- lub trójbarwne. Najczęściej spotyka się różne kombinacje bieli, różu, czerwieni, fioletu i purpury. Kwiaty mogą być pojedyncze lub pełne, mają też bardzo ciekawy kształt. Działki kielicha są zwisające lub podwinięte do góry, natomiast korona składa się przeważnie z czterech płatków (u odmian pełnych płatków jest więcej). Kielich bardzo często ma inną (niekiedy bardzo kontrastową ) barwę niż korona. Fuksje kwitną od kwietnia do października. Najwięcej kwiatów pojawia się w okresie od lipca do września.
Fuksja na domowym parapecie
Fuksje uprawiać można także w warunkach domowych, wtedy mogą kwitnąć nawet przez cały rok. Musimy zapewnić im widne stanowisko, ale nie możemy wystawiać ich na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Fuksje potrzebują też stałego dostępu świeżego powietrza, jednak nie tolerują przeciągów.
W okresie zimowym przenosimy ułanki do nieco chłodniejszego, jasnego pomieszczenia. W lutym trzeba je przyciąć na około 2-3 oczka. Kiedy wypuszczą nowe, jasnożółte pędy, należy roślinę przesadzić i przenieść donicę w cieplejsze miejsce. Wczesna wiosna (marzec) to także moment, aby rozpocząć nawożenie. Nie można zapomnieć również o regularnym podlewaniu.
Odpowiednie stanowisko
Ułanki często są ozdobą naszych balkonów i tarasów. Rośliny te preferują miejsca jasne, ale nie bezpośrednio na słońcu. Zbyt ostre promienie słoneczne powodują, że pąki kwiatowe więdną i usychają, a liście żółkną. Roślina ta może także rosnąć w lekkim półcieniu.
Jednak miejsca bardzo zacienione nie są dla niej korzystne – pędy fuksji wydłużają się wtedy nieestetycznie, a kwitnienie jest o wiele słabsze. Ułanki mają dość kruche łodyżki i pędy, dlatego musimy umieścić je w miejscu zacisznym, osłoniętym od wiatru. Silne podmuchy mogłyby uszkodzić te delikatne rośliny. Na niekorzystne działanie wiatru narażone są szczególnie odmiany pienne.
Podłoże
Fuksje są dość wymagające jeśli chodzi o podłoże. Musi być ono próchnicze, przepuszczalne, bardzo żyzne oraz bogate w składniki odżywcze, o lekko kwaśnym odczynie (pH 5,8- 6,5). Nie służy im ani gleba piaszczysta, jałowa, ani tym bardziej podłoże gliniaste i nieprzepuszczalne.
Nawożenie i podlewanie
Aby fuksje pięknie kwitły, należy je regularnie nawozić od lutego do października. Wymagają dość częstego zasilania – nawet co 7-10 dni. Najlepiej użyć do tego celu nawozu wieloskładnikowego przeznaczonego do roślin kwitnących. Fuksje lubią obfite podlewanie i dużą wilgotność powietrza.
Musimy zatem zadbać o to, aby ziemia w doniczce była stale lekko wilgotna. Wodę lać należy do podstawki. Roślina, która dostaje zbyt małą ilość wody, słabo kwitnie, a jej liście i kwiaty usychają. Jednak jeszcze gorsze od przesuszenia jest zalanie. Nadmiar wody powoduje gnicie korzeni i zamieranie rośliny. Zgniłej fuksji nie da się już uratować, trzeba ją niestety wyrzucić.
Musimy też zadbać o ochronę chemiczną. Fuksje mogą zostać zaatakowane przez przędziorki, mączliki i mszyce. Wilgotne, zacienione i ciepłe środowisko sprzyja pojawianiu się chorób grzybowych. Ułanki narażone są także na występowanie rdzy i zgorzeli.
Pielęgnacja
Rośliny te są wrażliwe na mróz, dlatego możemy je wystawiać na balkon czy na taras dopiero wtedy, kiedy minie groźba późnowiosennych przymrozków (druga połowa maja). Na zimę rośliny chowamy przed mrozem w miejsce jasne i dosyć chłodne, gdzie temperatura wynosi około 5-10ºC, np. do widnej piwnicy czy na ocieplaną werandę.
Rośliny należy wykopać ze skrzynek i umieścić w dość dużych donicach. Pędy fuksji przycinamy do połowy lub do 1/3 długości. Na okres zimowy całkowicie zaprzestajemy nawożenia i ograniczamy podlewanie. Nie możemy jednak dopuścić, by ziemia w donicy wyschła całkowicie. Podlewajmy więc bardzo umiarkowanie. W lutym ponownie umieszczamy rośliny w skrzynkach wypełnionych żyznym podłożem. Zaczynamy je też nawozić i bardziej obficie podlewać.
Rozmnażanie przez sadzonki
Luty to także dobry moment na pobieranie sadzonek. Zdrowe, niezdrewniałe pędy ucinamy ostrym nożykiem. Sadzonki powinny mieć około 5-7cm długości. Po usunięciu dolnych liści, zanurzamy sadzonki w ukorzeniaczu i umieszczamy w specjalnie przygotowanym podłożu (w pojemniku powinna znaleźć się gotowa mieszanka do ukorzeniania bądź mieszanka torfu i piasku w proporcji 1:1).
Ziemię wokół sadzonek uciskamy, a młode rośliny zraszamy wodą. Następnie przykrywamy skrzynki folią perforowaną (podziurkowaną) i umieszczamy je w jasnym i ciepłym miejscu (około 22-24°C). Sadzonki powinny ukorzenić się po około dwóch-trzech tygodniach. Kiedy się już ukorzenią, przesadzamy rośliny do osobnych doniczek wypełnionych żyznym podłożem. Gdy zaczną rosnąć, uszczykujemy im wierzchołki. Pobudzi to roślinę do wywarzania nowych pędów, rozkrzewiania się i zagęszczania.
Młode rośliny możemy zacząć nawozić około dwa miesiące po posadzeniu. Przed wystawieniem świeżo posadzonych roślin na balkon lub do ogrodu, należy je wcześniej zahartować. Sadzonki możemy pobierać także w lipcu i w sierpniu. Uzyskane w ten sposób rośliny w czasie zimy należy trzymać w chłodnym i widnym miejscu.
Fuksja szczepiona na pniu
Jeśli chcemy uzyskać formę pienną fuksji, musimy uzbroić się w cierpliwość i włożyć w to nieco pracy. Może to potrwać nawet kilka lat, ale efekty na pewno będą satysfakcjonujące. Na formy pienne najbardziej nadają się gatunki o silnych, wyprostowanych pędach. Młodą, dorodną roślinę sadzimy do pojedynczej donicy. Należy regularnie usuwać wszystkie dolne liście, pędy boczne oraz wszelkie odrosty.
Fuksję podpieramy kijkiem lub kawałkiem bambusa, by się roślina się nie połamała. Kiedy ułanka osiągnie taką wysokość, jaką sobie zaplanowaliśmy (przeważnie formy pienne mają około 40-60cm wysokości, ale są też wyższe – około 1m), uszczykujemy jej wierzchołek, co pobudzi roślinę do wytworzenia bujnej korony. Wierzchołki nowych pędów także uszczykujemy, by korona była gęsta i miała ładny pokrój. Ciągłe uszczykiwanie wierzchołków uniemożliwia kwitnienie, jednak kiedy uzyskamy już pożądaną wielkość korony, roślina zakwitnie bez problemu. W kolejnych sezonach fuksję pienną także należy przycinać.