Zielona ściana – kreatywny sposób na ożywienie wnętrza i balkonu
Wzbogacenie przestrzeni o różnorodne rośliny to łatwy sposób na szybką metamorfozę wnętrza. Dzięki nim możemy nawet stworzyć miniaturowy ogród. Efektownie wyglądać będzie zielona ściana, zwana też ogrodem pionowym lub wertykalnym. Daje ona możliwość wykorzystania wielu kwiatów i roślin zielonych na stosunkowo małej powierzchni, a jej samodzielne wykonanie nie powinno stanowić problemu.
Cały ogród w domu, czyli efektowna zielona ściana – od czego zacząć?
Najprostszą zieloną ścianę możemy zrobić, umieszczając wiele doniczek z roślinami na pionowej konstrukcji. Przymocowuje się je do kratki ogrodowej, płotu kratkowego, treliażu lub pergoli. W przypadku mniejszej konstrukcji, do zawieszania kilku małych sukulentów w lekkich doniczkach, można wykorzystać też kratki na zdjęcia. Tak przygotowana konstrukcja znacznie zmniejszy ilość pracy związanej z przymocowywaniem doniczek do ściany i ułatwi planowanie naszego pionowego ogrodu. Dodatkowa kratka lub pergola zamocowana również przed roślinami stworzy dla nich eleganckie obramowanie. Na rynku dostępne sa również gotowe szablony zielonej ściany w formie paneli zawieszanych na ścianie.
Jednym ze sposobów na stworzenie wertykalnego miniogrodu jest skonstruowanie drewnianej ramy, którą wypełnimy roślinnością, a później przytwierdzimy do ściany w domu czy na balkonie. By ją zbudować, będziemy potrzebować przede wszystkim drewnianych elementów – łat, kantówek klejonych lub litych. Drewno musi zostać zaimpregnowane, ponieważ będzie miało kontakt z wilgocią. Można kupić gotowe przemysłowo zabezpieczone drewno lub zrobić to samemu. Potrzebny będzie impregnat do drewna konstrukcyjnego. Malowanie powinno polegać na intensywnym wcieraniu pędzlem substancji zabezpieczającej w drewno wzdłuż jego włókien. Pamiętajmy, że impregnat schnie ok. 12 godzin i zwykle potrzebuje dwóch warstw do odpowiedniej konserwacji tarcicy.
Przygotowane drewno należy połączyć w kształt kraty za pomocą wkrętów do drewna. Najlepiej posłużyć się w tym celu wiertarko-wkrętarką. By listwy nie popękały w czasie łączenia, warto wcześniej wywiercić otwór naprowadzający o mniejszej średnicy niż wkręt. Do tak przygotowanej kraty należy przymocować osłony na doniczki, np. przykręcając je wkrętem. Pozwoli to na swobodne wyjmowanie roślin. Tak przygotowany stelaż należy przymocować do ściany. Można to zrobić za pomocą haków wkręcanych w kołki rozporowe. Taka konstrukcja umożliwi łatwe zdejmowanie kraty np. na zimę. Przy dobieraniu haków należy założyć, że ogród pionowy będzie ważył ok. 25 kg na m2.
Jakie rośliny wybrać do zielonej ściany?
W ogrodzie wertykalnym można zasadzić właściwie wszystkie rośliny, które zwykle rosną w domach lub balkonach. Jednak nie wszystkie warto. Niezbyt dobrym pomysłem jest postawienie na rośliny delikatne i trudne w uprawie (np. cytrusy) lub sukulenty, które rosną na tyle wolno, że szybko zostaną przykryte przez inne kwiaty.
Popularnym i trafnym wyborem są:
pnącza,
rośliny obrazkowate, o szerokich i ozdobnych liściach (np. filodendron, epipremnum scindapsus, cissus).
Dobrze sprawdzą się również łatwe w utrzymaniu:
skrzydłokwiaty,
zielistki,
fikusy,
monstery,
płaskle łosiorogi,
draceny,
maranty i inne paprocie (wymagają dużej wilgotności w pomieszczeniu),
kalatee.
Jeśli marzymy o bardziej ukwieconej zielonej ścianie, postawmy na:
epifity (np. długo kwitnący storczyk),
rośliny z rodziny bromeliowatych (inaczej ananasowatych, np. guzmania, frizea, echmea i oplątwa).
W każdym przypadku warto pamiętać, że gatunki pochodzące ze stref tropikalnych nie będą rosły w polskim klimacie poza domem. Nie nadają się więc do ogrodu pionowego na balkonie.
Ciekawym rozwiązaniem jest zaplanowanie tak gęstego rozłożenia roślin, żeby nie było między nimi widać prześwitów. Aby uzyskać taki efekt, trzeba zasadzić ok. 25-35 roślin na metr kwadratowy. Ważne jest dokładne przemyślenie planu zielonej ściany, biorąc pod uwagę, które gatunki rosną szybciej i mogą dominować inne, a które mają duże liście i nadają się tylko do większych projektów (np. monstera) itd.
Dla lepszego efektu warto zapoznać się z zasadami łączenia roślin, choć w przypadku zielonej ściany są one luźniejsze niż przy projektowaniu tradycyjnego ogrodu. Należy wziąć pod uwagę estetykę oraz wymagania siedliskowe różnych gatunków (odpowiednie nasłonecznienie). Nie warto przesadzać z liczbą rodzajów kwiatów, lepiej będzie wyglądać po kilka sztuk kilku gatunków, niż prezentacja asortymentu całego sklepu ogrodniczego. Jeśli chodzi o odcienie kwiatostanów, warto postawić na barwy podstawowe (żółty, czerwony, niebieski) lub przeciwstawne na kole barw (np. pomarańcz i fiolet, zieleń i czerwień, żółć i róż).
Aby bez ruszania się z domu poczuć się jak w lesie, możemy zainteresować się zieloną ścianą wykonaną z mchu (polecanym gatunkiem jest chrobotek reniferowy). Taka ściana jest bardzo łatwa w pielęgnacji oraz konstrukcji. Ponieważ mech ma bardzo płytki system korzeniowy, wystarczy przykleić go klejem florystycznym lub taśmą dwustronną do korkowej podkładki. Korek należy przymocować klejem na gorąco do stabilnej podstawy np. płyty wiórowej lub MDF, a tę przykręcić za pomocą wkrętów i wiertarko-wkrętarki do ściany. Mech nie wymaga podlewania ani nawożenia, ponieważ jest specjalnie zabezpieczony. Nadaje się do dekoracji wewnątrz pomieszczeń oraz na balkonach.
Pielęgnacja zielonej ściany
W przypadku ogrodu pionowego trzeba szczególnie zadbać o to, żeby wszystkie rośliny były zdrowe, bo choroba szybko się między nimi rozprzestrzeni. Podczas zakupu należy sprawdzić, czy żaden egzemplarz nie ma wyblakłych ani postrzępionych liści z plamami lub dziurami, a wszystkie łodygi są mocne. Żadna naziemna część nie powinna mieć szarej pleśni, brązowawych guzków, ani mokrych, zgniłych plam. Liście nie mogą się zwijać, być zwiędnięte ani wiotkie.
Wybrane rośliny należy regularnie podlewać i nawozić. Częstotliwość i wymagana ilość wody zależy oczywiście od ich gatunku i wielkości, a także rozmiaru doniczki oraz nasłonecznienia jej stanowiska. Żelazną zasadą nawadniania kwiatów jest stałe utrzymywanie wilgotnej ziemi. Sucha ziemia i stojąca woda nie są dobre dla większości roślin. Nawożenie roślin zasadzonych jako pionowa ściana zależy od gatunku i nie różni się od typowej uprawy w doniczce. Należy pod tym względem postępować z zaleceniem producenta lub sprzedawcy.
Poza zwykłą pielęgnacją, taką jak podlewanie i nawożenie według potrzeb, rośliny muszą też być przycinane, by wyglądać estetycznie i nie zarastać wolniej rosnących gatunków. Linia cięcia powinna być ukośna i nieposzarpana. Najlepiej użyć do tego naostrzonego sekatora (jeśli cała zielona ściana jest w zasięgu naszych ramion, wystarczy model jednoręczny). Przycinanie należy wykonać po podlaniu, ale w momencie gdy rośliny będą już miały suche liście i łodygi. W przypadku ogrodu na balkonie należy tak zaplanować datę zabiegu, by w danym dniu nie padało, a w kilku następnych nie było przymrozków.
Podlewanie dużej i gęstej zielonej ściany może być skomplikowane. W takim wypadku można pomyśleć również o zastosowaniu systemu nawadniającego kropelkowego. Poza oczywistą wygodą ustawienia długości i pory zraszania, automatyczny system podlewania oszczędza nawet do 70% wody. Potrzeba instalacji nawadniającej oraz reduktora ciśnienia wody. Do podlewania mniejszych ścian można użyć tradycyjnych sposobów, w tym dodatkowo zadbać o odpowiednie zraszanie (rekomenduje się przeprowadzać tę czynność wieczorem, by nie uszkodzić struktury liści przez promienie słoneczne).
Większość roślin doniczkowych popularnych w Polsce nie przeżyje na mrozie. Z tego powodu balkonową zieloną ścianę trzeba zabrać na zimę do domu jeszcze przed pierwszymi przymrozkami. Jeśli jednak postawimy na karłowate formy iglaków np. świerk biały lub jałowiec łuskowaty albo inne rośliny zimozielone (np. bukszpan, ligustr lub barwinek), uzyskamy całoroczny ogród pionowy na balkonie. Zimę dobrze zniosą również pnącza (winobluszcz, bluszcz lub powojnik) oraz niektóre byliny (np. floksy, bergenie lub skalnice). Rośliny nie rosną jednak w ziemi, swoim naturalnym środowisku, tylko w doniczkach, które trzeba osłonić np. styropianem. Wolną przestrzeń w doniczce należy zabezpieczyć np. korą lub suchymi liśćmi, a pędy osłonić przed wiatrem np. za pomocą tektury.
Korzyści z posiadania zielonej ściany
Taka konstrukcja we wnętrzu czy na fasadzie budynku jest bez wątpienia niezwykle oryginalną dekoracją. To także ciekawy sposób na wyeksponowanie domowej kolekcji roślin. Zwłaszcza, kiedy na parapetach i półkach brakuje już miejsca na nowe okazy. To jednak nie wszystko. Zielona ściana z roślin wpływa korzystnie na otoczenie, ma także wiele innych zalet. Wśród tych najważniejszych możemy wymienić:
Poprawę jakości powietrza – ta funkcja ma istotne znaczenie. Dobór odpowiednich gatunków (chamedora, nefrolepis, zielistka czy sansewieria) pozwala na poprawę jakości powietrza we wnętrzu. Rośliny filtrują powietrze, niektóre pochłaniają także szkodliwe substancje, takie jak dym papierosowy, toluen, formaldehyd czy amoniak.
Izolację termiczną – rośliny pochłaniają światło słoneczne, dzięki czemu mogą obniżyć temperaturę we wnętrzu nawet o kilka stopni. Zewnętrzny ogród wertykalny sprawdzi się w tej roli perfekcyjnie.
Wzrost poziomu wilgotności we wnętrzu – to idealne rozwiązanie do pomieszczeń, w których jest suche powietrze. Rośliny naturalnie zwiększają wilgotność, co korzystnie wpływa na zdrowie i samopoczucie.
Wyciszenie – zewnętrzny ogród wertykalny działa jak naturalny wygłuszacz i może obniżyć poziom hałasu generowanego w dużym mieście nawet o kilkadziesiąt procent.
Korzystny wpływ na zdrowie psychiczne – obecność roślin sprzyja koncentracji i łagodzi stres oraz zwiększa produktywność. Zielona ściana to dobry wybór do przestrzeni biurowych.
Zobacz, o co pytają nasi klienci
Ile kosztuje ogród wertykalny?
Cena takiej konstrukcji zależy od jej rodzaju. Najprostszą zieloną ścianę można wykonać z metalowej kratki i przymocowanych do niej doniczek. Zielona ściana z własnym systemem nawadniania, wykonana przez profesjonalną firmę, to koszt nawet kilku tysięcy złotych.