Numer artykułu: 42361830

Emalia do grzejników 0.5 l Biała NOBILES

Zobacz szczegóły produktu

Ten produkt nie jest już dostępny

Być może zainteresują Cię inne produkty z tej samej kategorii

Emalie do grzejników i specjalne

Zobacz produkty z tej samej kategorii
Oblicz ilość farby

 

 

< >
×

4,7/5

Ogólna ocena: 4,5 gwiazdek na 5
3 Liczba opinii
Ogólna ocena: 5 gwiazdek na 5

2

Ogólna ocena: 4 gwiazdek na 5

1

Ogólna ocena: 3 gwiazdek na 5

0

Ogólna ocena: 2 gwiazdek na 5

0

Ogólna ocena: 1 gwiazdek na 5

0

Informacje

W przypadku jakichkolwiek uwag dotyczących obsługi klienta (w sklepie, obsługi posprzedażowej, reklamacji, dostawy itp.) prosimy o kontakt za pośrednictwem naszego: Formularza kontaktowego

Opinia złożona w dniu 20 kwietnia 2023


Ogólna ocena: 5 gwiazdek na 5
5 / 5

Super kryje, szybko schnie, idealnie nakłada się wałkiem. Jakość w parze z ceną idzie.

Czy ta opinia była dla Ciebie przydatna?

5
no
20 kwietnia 2023
Super kryje, szybko schnie, idealnie nakłada się wałkiem. Jakość w parze z ceną idzie.
0
0
no

Opinia złożona w dniu 28 sierpnia 2022


Ogólna ocena: 5 gwiazdek na 5
5 / 5

Pomalowałem Nobilesem kaloryfery, rurki co w mieszkaniu. Starą farbę zmatowiłem papierem 100, rdzę wyczyściłem szczoteczkami drucianymi, na przetarcia gdzie była widoczna stal lub żeliwo dałem podkład urekor S czerwony śnieżki, potem 2 warstwy Nobilesa. Czas wykonania długi, ale efekt piękny :) Urekor S do wyschnięcia potrzebował 24h, Nobiles 48h aby malowac 2 warstwę. Żeby było pięknie trzeba 2 warstwy. Zapach hmmm śmierdzi jak olejna, ale do zniesienia, powoli zapach ustępuje. Po tygodniu już jej nie czułem, albo się przyzwyczaiłem. Nie miałem efektów ubocznych przy malowaniu, takich jak przy konkurecji gdzie bolała mnie głowa i miałem opuchnięte wargi ( tamta farba była do metalu i drewna). Zanim zdecydowałem się na Nobiles, pomalowałem nią rurki ciepłownicze dla testu i nie zmieniła po pół roku koloru pod wpływem temperatury. Wszystko wymalowałem pędzlami, wałkiem próbowałem , wałeczki gąbka (ok), mocherowy (zostawiał włoski-nie polecam), farbę trzeba dobrze rozcierać żeby nie było zacieków. To chyba jedyna farba na rynku do kaloryferów, która nie jest wodna. Na wodną się nie zdecydowałem, bo moje grzejniki były dosyć skorodowane. 2,5l starczyło mi na pomalowanie dwa razy 4 kaloryferów 8 zeberkowych, rurek pion i poziom, rur co w łazience. Polecam Nobiles, nie polecam czytania opinii ludzi, którzy nie malowali a dają tutaj negatywne opinie. Udanego malowania i pięknych kaloryferów życzę :)

Czy ta opinia była dla Ciebie przydatna?

5
no
28 sierpnia 2022
Pomalowałem Nobilesem kaloryfery, rurki co w mieszkaniu. Starą farbę zmatowiłem papierem 100, rdzę wyczyściłem szczoteczkami drucianymi, na przetarcia gdzie była widoczna stal lub żeliwo dałem podkład urekor S czerwony śnieżki, potem 2 warstwy Nobilesa. Czas wykonania długi, ale efekt piękny :) Urekor S do wyschnięcia potrzebował 24h, Nobiles 48h aby malowac 2 warstwę. Żeby było pięknie trzeba 2 warstwy. Zapach hmmm śmierdzi jak olejna, ale do zniesienia, powoli zapach ustępuje. Po tygodniu już jej nie czułem, albo się przyzwyczaiłem. Nie miałem efektów ubocznych przy malowaniu, takich jak przy konkurecji gdzie bolała mnie głowa i miałem opuchnięte wargi ( tamta farba była do metalu i drewna). Zanim zdecydowałem się na Nobiles, pomalowałem nią rurki ciepłownicze dla testu i nie zmieniła po pół roku koloru pod wpływem temperatury. Wszystko wymalowałem pędzlami, wałkiem próbowałem , wałeczki gąbka (ok), mocherowy (zostawiał włoski-nie polecam), farbę trzeba dobrze rozcierać żeby nie było zacieków. To chyba jedyna farba na rynku do kaloryferów, która nie jest wodna. Na wodną się nie zdecydowałem, bo moje grzejniki były dosyć skorodowane. 2,5l starczyło mi na pomalowanie dwa razy 4 kaloryferów 8 zeberkowych, rurek pion i poziom, rur co w łazience. Polecam Nobiles, nie polecam czytania opinii ludzi, którzy nie malowali a dają tutaj negatywne opinie. Udanego malowania i pięknych kaloryferów życzę :)
0
0
no

Opinia złożona w dniu 09 sierpnia 2022


Ogólna ocena: 4 gwiazdek na 5
4 / 5

Czytając komentarze mam wrażenie że co poniektórzy nie umieją czytać etykiet albo malują kaloryfery w sezonie grzewczym... Farba nie śmierdzi bardziej niż inne emalie do metalu i to w zasadzie tylko zaraz po nałożeniu. Jest też bardziej lejąca jak już ktoś zauważył, ale zgodnie z opisem na opakowaniu schnie te ok 5h (mamy teraz ciepłe lato), więc w ciągu dnia spokojnie można położyć 2-3 warstwy. Trochę odbiłem się od ceny (42zl), ale polecam poszukać, można znaleźć za ok 1/2 tego.

Czy ta opinia była dla Ciebie przydatna?

4
no
09 sierpnia 2022
Czytając komentarze mam wrażenie że co poniektórzy nie umieją czytać etykiet albo malują kaloryfery w sezonie grzewczym... Farba nie śmierdzi bardziej niż inne emalie do metalu i to w zasadzie tylko zaraz po nałożeniu. Jest też bardziej lejąca jak już ktoś zauważył, ale zgodnie z opisem na opakowaniu schnie te ok 5h (mamy teraz ciepłe lato), więc w ciągu dnia spokojnie można położyć 2-3 warstwy. Trochę odbiłem się od ceny (42zl), ale polecam poszukać, można znaleźć za ok 1/2 tego.
0
0
no