Kosa spalinowa NAC BP620-38KA-T 2.6kW 62cm3

Kosa super, używana profesjonalne do koszenia działek powyżej 20a. Żadna trawa jej nie straszna, wibracje małe ze względu na zastosowany amortyzator. Jeśli chodzi o spalanie to przy wysokiej trawie ponad 1,5m jeden zbiornik wystarcza na 40 minut pracy. Polecam od razu dokupić sobie drugą głowicę, polecam czerwoną firmy tecomec, dostępna w LM. Szelki bardzo wygodne. Ważne jest dobrze ją dotrzeć, na początku mieszanka 1:25 przez 10h a potem 1:40 i wszystko jest ok. POLECAM

Po kupieniu 1 dzień pracy i nie odpala serwis 2 tygodnie. Dalej bez zarzutów, czytając opinie o głowicy żyłkowej kupiłem jakąś wzmocnioną ok. Przez pierwsze 2 lat pracy tylko tarcza trójkatna i piła do zarośli tnie takie drzewka do 50-60 mm bez problemu. Odpadła osłona kosza tnącego odkręcily się śruby kosz leży czort z nim. Teraz 3 rok pracuje żyłką koszę trawę i krzaczki żyłką 3mm, bębny żyłkowe jak który wytrzyma 10 zbiorników uznaje za dobry. Często uderzam w jakieś pozostałe karpy. Ogólnie sprzęt ciężki wibracyjny ale mocny i po regulacji 3 lata pracy w 2 ha buszu na przemian z piłą łańcuchową ok. Działka wyczyszczona. Kosa dla tych co lubią mocne sprzęty nie dbają o pierdoły że pęknie kosz czy odkręci się śrubka. U mnie lekko nie ma ta kosa. Jedyne co robię to właściwa mieszanka i smarowanie przekładni co 8h wstrzykuje smar smaruje miejsca wrażliwe łączenia rury i wałka. Za tą cenę polecam. Wcześniej miałem piłę spalinową NAC wytrzymała 6 sezonów czyli u mnie jakieś 90 mp i się zatarła. Więc ta podkaszarka też wieczna nie będzie ale u mnie już się zamortyzował sprzęt.

Kosa w mojej opinii jest dobra w miarę silna, w miarę tania, wykonana solidne i schludnie. Jest ciężka 10kg z paliwem, ale jest mocna, duży silnik, więc waży .W pudełku jest wszystko szelki: wygodne i z dużą regulacja, zestaw podstawowych kluczy, szpula z żyłka ostrze stalowe (trójząb), prosta instrukcja po polsku i z obrazkami, Hyhy Brakuje podstawowego BHP;rekawic słuchawek i okularów lub przyłbicy, polecam kupić A teraz minusy Bardzo wysokie spalanie, szarpak jest zbyt nisko ciężko odpalić tak aby nie uderzyć w obudowę pięścią Największy minus,to szpula z żyłka rozpadła się po 30 pierwszych minuta.

Całkiem przyzwoita jakość, po dotarciu zyskała na mocy, głowica i wężyki paliwowe niestety odrazu do wymiany na oryginalne, ogólnie polecam

Maszyna pracuje bardzo sprawnie, łatwo zapala, ma sporo mocy. Spalanie w zależności od terenu to 1 do 1.5 litra na godzinę pracy. Sprzęt nadaje się do trudnych i zaniedbanych terenów ze względu na dużą moc. Do domowego trawniczka odpuście sobie ze względu właśnie na tą moc, co wiąże się z zużyciem paliwa, kosa nadaje się na ugory lub plantację chwastów. Szelki po kilku godzinach zaszyłem, bo klamry popuszczały i jest ok. Głowica dość delikatna, nieadekwatna do całej reszty, można powiedzieć wręcz, że startowa i warto dokupić jakąś dobrej marki. Pierwsze godziny pracy przy dotarciu chodzi tak sobie, potem praca staje się przyjemna, trzeba uważać by w pierwszej godzinie nie przegrzać ustrojstwa bo zatarcie gwarantowane, robić przerwy nawet co 3 minuty. Minusem jest waga, jednak trzeba się z tym liczyć, jeśli chce się mieć pełną amortyzację, zabudowany i jeden z najmocniejszych silników.

Zakupiona 19.08.2022 na drugi dzień wyjazd na działkę w celu wygłoszenia, przy dokrecania ręką głowicy żyłkowej pękła obudowa przekładni kątowe w miejscu blokady... Po prostu brak słów.

Głowica rozleciała się po dosłownie 3 minutach koszenia. Dramat