Rododendron
Różaneczniki (Rhododendron) to jedne z najpiękniej, najbujniej kwitnących, wysokich krzewów ozdobnych. Najpopularniejsze gatunki i odmiany dorastają do 3-4 m wysokości. Można kupić również odmiany karłowe, nie wyższe niż 50-100 cm.
Opis
Najpopularniejszą grupę stanowią różaneczniki wielkokwiatowe. Kwitną na biało, żółto, łososiowo, różowo i fioletowo. Termin kwitnienia przypada na wiosnę, od kwietnia do końca czerwca. Czasem rośliny powtarzają kwitnienie latem (jest mniej obfite), w zależności od pogody i cech konkretnego gatunku. Powtórne kwitnienie w danym sezonie charakteryzuje m.in. różanecznika pontyjskiego (Rhododendron ponticum).
Rododendrony wytwarzają atrakcyjne, skórzaste, zimozielone liście. W środowisku naturalnym występują głównie w Azji Wschodniej, gdzie porastają lasy liściaste i mieszane. Są chętnie wykorzystywane w ogrodach orientalnych (i nie tylko). Atrakcyjne odmiany różanecznika to m.in. ‘Bariton’ o fioletowopurpurowych kwiatach i wysokości 150-160 cm, ‘Eskimo’ – o kwiatach białych, z żółtym środkiem, a także ‘Anna Rose Whitney’, kwitnąca na różowo-czerwono i dorastająca do 3 m wysokości.
Intensywne, niemal karmazynowe wybarwienie kwiatów, ma rododendron ‘Red Jack’. Osiąga 3-4 m wysokości. Wszystkie części różaneczników są trujące dla ludzi i zwierząt.
Rhododendron w języku greckim oznacza „różane drzewo”: (rhon – róża, dendron – drzewo).
Stanowisko
Optymalne do uprawy różaneczników jest stanowisko widne, ale lekko zacienione, zaciszne, osłonięte od wiatru. W takich miejscach roślina wygląda najefektowniej, kwitnie długo i obficie. Wybierając miejsce dla rododendrona unikaj prażącego słońca (trudniejsza uprawa, ryzyko poparzenia), a także zacienienia (wolny wzrost, mało obfite kwitnienie, większa podatność na choroby). Nieodpowiednie, zwłaszcza w chłodniejszych rejonach Polski, są miejsca otwarte, nieosłonięte (wyższe ryzyko przemarznięcia). Dobrą praktyką jest osłonięcie ogrodu od strony wschodniej innymi roślinami (najlepiej zimozielonymi).
Siew i sadzenie
Optymalny termin sadzenia to wiosna (kwiecień – maj). Krzewy z uformowaną bryłą korzeniową, sprzedawane w donicach, możesz umieszczać w gruncie przez większość sezonu. Latem utrudnieniem jest konieczność regularnego podlewania (nawet 2-3 razy w ciągu tygodnia, przez co najmniej kilka tygodni). Jesienią – najlepiej sadzić rododendrony jeszcze we wrześniu lub na początku października. Zanim nadejdzie zima, różanecznik powinien mieć dużo czasu na aklimatyzację. Aby uniknąć późniejszego przesadzania, starannie wybierz miejsce, w którym będzie rósł. Czasem jednak przesadzenie okazuje się konieczne np. gdy roślina ciągle choruje lub gdy w danym miejscu ma stanąć altana itp. Wtedy należy głęboko podkopać bryłę korzeniową, tak, aby uszkodzić jak najmniej korzeni.
W czasie sadzenia ważne są odpowiednie odległości względem innych roślin. W przypadku wysokich różaneczników odstępy powinny wynosić przynajmniej 100-120 cm (lepiej więcej), dla niskich – co najmniej 50 cm. Oczywiście przy młodych różanecznikach możesz sadzić niskie rośliny jednoroczne lub byliny, które po kilku latach po prostu przeniesiesz w inne miejsce. U wielu roślin, zwłaszcza bylin cebulowych i bulwiastych, taki zabieg pozytywnie wpływa na rozwój i kwitnienie.
Podczas sadzenia czy przesadzania wykop na tyle głębokie dołki, by nie powodowały zawijania się korzeni. Różanecznika w gruncie umieść na takiej samej głębokości jak w doniczce. Nie należy sadzić go zbyt głęboko, gdyż może to spowodować gnicie podstawy pędu. Rośliny uprawiane w pojemnikach również warto przesadzić do większych donic. Na dnie usyp warstwę drenażową (np. 3-4 cm keramzytu), która będzie chronić korzenie przed gniciem. Warto używać pojemników z gliny i ceramiki, które lepiej utrzymują wilgoć i mniej się nagrzewają niż plastikowe.
Różaneczniki i azalie często są ze sobą mylone. Główna różnica polega na tym, że różanecznik jest zimotrwały (chociaż w Polsce zimą może gubić liście), a azalia zrzuca liście. Różaneczniki z reguły są większe. Ich liście znajdują się na dłuższych ogonkach.
Podłoże
Rododendrony mają specyficzne wymagania glebowe. Odpowiednia ziemia to taka o kwaśnym odczynie (pH = 4,5-5,5). W glebach zasadowych krzewy mają problem z pobieraniem składników pokarmowych. Szybko pojawiają się choroby, symptomy niedoborów (np. chlorozy), a różanecznik stopniowo zamiera. Jednocześnie podłoże powinno być żyzne i przepuszczalne.
Ziemię ogrodową pod rododendron warto wymieszać z kwaśnym torfem. Trudno podać dokładną ilość, to zależy od rodzaju podłoża w ogrodzie. Można przyjąć, że pod pojedynczy krzew wysypuje się 1-2 worki (50 l). To orientacyjna dawka, najpierw warto zmierzyć pH. Oprócz tego możesz rozluźnić podłoże kilkucentymetrową warstwą piachu. Następnie ziemię wymieszaj za pomocą glebogryzarki. Po tym zabiegu podłoże staje się jednolite. Łatwiejsze rozwiązanie polega na wykopaniu bardzo dużych dołków (np. dwukrotnie głębszych i trzykrotnie szerszych od donicy, w której rósł krzew) i wsypaniu do nich torfu z piaskiem. Dobrym rozluźniaczem podłoża jest drobno zmielona kora sosnowa.
Co więcej, możesz kupić specjalistyczne podłoże dla różaneczników. Wykorzystuje się je zwłaszcza w uprawie pojemnikowej, ale równie dobrze nadaje się ono do przekopywania z ziemią ogrodową. Opcjonalnie możesz użyć podłoża dla roślin kwasolubnych (zazwyczaj ma zbliżony skład). Substrat powinien być umiarkowanie wilgotny, ale nie mokry ani okresowo zalewany. Roślin nie można sadzić w suchych podłożach piaszczystych, a także na glebach podmokłych.
Odczyn gleby warto mierzyć raz na kilka lat. Z czasem może rosnąć, dlatego warto spowalniać ten proces np. poprzez odpowiednie nawożenie.
Podlewanie
Rododendron ma płytki system korzeniowy, w dodatku, jako przedstawiciel rodziny wrzosowatych, wytwarza mało włośników na korzeniach. Co za tym idzie – pobiera niewiele wody i jest wrażliwy na przesuszenie. Podlewanie rododendronów to jeden z najważniejszych zabiegów pielęgnacyjnych. Podlewaj je często (lepiej częściej, a mniej obficie), zwłaszcza po posadzeniu i latem. Wiosną oraz jesienią roślinę nawadniaj jedynie podczas długotrwałych susz.
Co ważne – różaneczniki podlewa się także zimą. Zazwyczaj sporadycznie np. 1-2 razy przez całą zimę. Nawadnianie powinno być wówczas obfite. Wykonuj je w umiarkowanie chłodne, zimowe, najlepiej bezśnieżne dni (nie przy dużych mrozach). Dzięki temu unikniesz suszy fizjologicznej, czyli sytuacji, w której roślina traci wodę przez transpirację, ale nie może jej pobrać z zamarzniętego podłoża (odnosi się to do wszystkich roślin zimozielonych). Niedobór wody to jedna z częstszych przyczyn brązowienia liści rododendronów. W czasie nawadniania, niezależnie od pory roku, unikaj moczenia nadziemnych części krzewu (zwiększa to ryzyko pojawienia się chorób grzybowych). Do podlewania warto używać deszczówki, która mniej odkwasza podłoże niż woda wodociągowa.
Zimowanie
Różaneczniki uchodzą za wystarczająco mrozoodporne, by uprawiać je w Polsce. Jednak ich odporność na mróz jest cechą odmianową. Każdy krzew warto zabezpieczyć przed nadejściem zimy. Po nadejściu pierwszych, jesiennych przymrozków, podłoże przy pniu obsyp grubą, nawet 10-centymetrową warstwą ściółki. Bardziej wrażliwe rośliny dodatkowo owiń szczelnie białą włókniną. Różaneczniki w donicach, uprawiane na balkonie lub tarasie, na zimę powinno się przenieść do chłodnego, ale widnego pomieszczenia (budynek gospodarczy, ogród zimowy itp.). Jeśli nie ma takiej możliwości, barierki balkonu warto owinąć matami osłonowymi, a donicę obłożyć styropianowymi płytami. Ryzyko przemarznięcia wciąż jest jednak duże.
Nawożenie
Corocznie w uprawie możesz stosować kompost (także jako ściółkę). Z nawozów mineralnych wykorzystuj tylko te, które nie zwiększają odczynu pH gleby (nawozy bezwapniowe lub z minimalną zawartością Ca). Najlepsze są takie, które działają zakwaszająco, to np. nawozy specjalistyczne dla roślin kwasolubnych czy dla różaneczników i azalii. Zazwyczaj wystarczy zaaplikować dwie dawki nawozu w sezonie – na przełomie kwietnia i maja oraz czerwca i lipca. Różaneczników nie powinno się dokarmiać po 15 lipca (zbyt intensywny wzrost negatywnie wpływa na ich morozoodporność). Rośliny w pojemnikach zazwyczaj nawozi się preparatami w płynie (np. co 3 tygodnie). Jeśli na liściach pojawiają się oznaki niedoboru składników pokarmowych (jasne przebarwienia, plamy), możesz zastosować nawożenie dolistne. Nawóz rozcieńcz wodą i aplikuj za pomocą opryskiwacza. Na efekty nie trzeba długo czekać.
Ważne: aby poprawić zdolność pobierania składników pokarmowych i wody, wspomóż różaneczniki mikoryzą. Symbioza z grzybami pozytywnie wpływa na ich rozwój, a także odporność. Szczepionki umieszcza się przy korzeniach lub na dnie dołka (w czasie sadzenia), zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu produktu.
Co ciekawe – rododendrony to azalie i różaneczniki, ale różaneczniki to już nie azalie. To oczywiście kwestia nazewnictwa oraz systematyki, opracowanej (a później zmienionej) przez naukowców. Dla właściciela ogrodu nie mają one znaczenia. Obie rośliny są piękne i warto je posadzić na działce.
Rozmnażanie
Różaneczniki najskuteczniej rozmnaża się przez odkłady poziome. Metoda polega na nagięciu pędu do podłoża i przysypaniu fragmentu ziemią. Następnie należy przytwierdzić go haczykami lub drutem wygiętym w kształt litery U (wbijając w ziemię). Po około 1-2 latach pęd, już ukorzeniony, można odciąć od rośliny macierzystej i przesadzić na nowe stanowisko.
Ponadto sadzonki, (np. półzdrewniałe, przycinane) można pozyskiwać pod koniec lata. Optymalna długość to 10-15 cm. Należy pozostawić im 3-5 liści. Podstawę pędu umieść w ukorzeniaczu, a następnie posadź w mieszaninie torfu i piasku. Sadzonki przez cały czas powinny znajdować się w miejscu ciepłym, widnym oraz wilgotnym. Najlepsze są warunki szklarniowe. To dobra metoda dla bardziej doświadczonych osób. Samodzielne rozmnażanie rododendronów może być uciążliwe, dlatego zazwyczaj po prostu kupuje się gotowe sadzonki.
Choroby
Choroby roślin, w tym rododendronów, można podzielić na:
- nieinwazyjne (fizjologiczne) – wynikające z braku jakiegoś czynnika, np. pierwiastka pokarmowego,
- inwazyjne – powodowane przez patogeny.
Przykładowo, brązowienie liści różanecznika nie zawsze jest spowodowane przez choroby grzybowe, gdyż może być skutkiem suszy lub zbyt wysokiej temperatury i braku miejsca na korzenie (dotyczy roślin posadzonych w pojemnikach). Niedobór składników pokarmowych może z kolei sprawić, że rododendron straci część liści, pojawią się na nich odbarwienia lub nekrozy. Rdzawienie lub czerwienienie liści to oznaka braku boru.
Najgroźniejszą chorobą inwazyjną jest fytoftoroza. Prowadzi do gnicia systemu korzeniowego. W wyniku porażenia, na korzeniach występuje biały, „piankowy” nalot. Zgniliznę można zaobserwować u podstawy pędu. Liście, zwłaszcza na wierzchołkach, żółkną. Konsekwencją fytoftorozy jest zamieranie krzewów. Na chorobę nie ma „lekarstwa”. Jeśli zauważysz objawy, krzew trzeba usunąć, a sąsiadujące rośliny zapobiegawczo opryskać preparatem grzybobójczym.
Silne, szarawe narośle na liściach, pędach i kwiatach, to oznaki szarej pleśni. Pylący nalot na liściach świadczy o występowaniu mączniaka prawdziwego. Wyglądają, jakby były posypane mąką lub wręcz pomalowane wapnem. Mniej groźne są plamistości liści, które nieznacznie zaburzają procesy asymilacyjne i pozbawiają rośliny walorów dekoracyjnych. Plamistości zwalcza się za pomocą fungicydów. Profilaktycznie warto stosować preparaty miedziowe.
Czynniki, które pozytywnie wpływają na odporność roślin na choroby, to m.in.:
- właściwe podłoże,
- dobra gospodarka wodna (nie za mokro, nie za sucho),
- zrównoważone nawożenie
- mikoryza.
Szkodniki
Jeszcze przed posadzeniem roślin warto uporać się ze szkodnikami glebowymi. W roku poprzedzającym uprawę warto posiać grykę, ponieważ jej korzenie wydzielają substancje szkodzące pędrakom. Problemem mogą być także drutowce. Oba szkodniki zwalcza się za pomocą preparatów mikrobiologicznych.
W nadziemnych i podziemnych częściach różanecznika często żerują opuchlaki. Dorosłe owady wygryzają dziury w liściach, larwy podgryzają korzenie. Z reguły są najbardziej aktywne wiosną. Chrząszcza najlepiej jest zwalczać jeszcze zanim złoży jaja, za pomocą uniwersalnych insektycydów. Ewentualnie wykonuje się profilaktyczny oprysk na opuchlaka.
Na rododendronach mogą pojawić się także wszędobylskie mszyce i przędziorki. Pierwszym sprzyja przenawożenie azotem, drugim – przesuszenie oraz suche powietrze. Mszyce to drobne owady, występujące w dużych koloniach. Zazwyczaj są zielone lub szare. Podczas żerowania wydzielają lepką spadź. Przędziorki to roztocza, wytwarzające drobne pajęczynki (charakterystyczny znak). Oba typy owadów wysysają sok z roślin, przez co na liściach widać plamy, poza tym stopniowo się one deformują. Mszyce zwalcza się podobnie jak opuchlaki, przędziorki zabija się akarycydami.
Mszyce w ogrodzie
Przędziorek - poznaj sposoby na jego zwalczanie
Walka z chwastami
Walka z chwastami jest szczególnie ważna w pierwszych latach uprawy, gdy różaneczniki są niskie. Chwasty mogą je wtedy zagłuszyć, poza tym konkurują o wodę i składniki pokarmowe. Na kwaśnych glebach często rosną m.in. skrzyp polny, jaskier i rdest.
Kwitnienie
Aby kwitnienie było długie i coroczne, usuwaj przekwitłe kwiatostany. Co istotne – nie wycinaj ich, tylko wyłamuj. Zabieg wykonuj po to, aby nie dopuścić do zawiązywania nasion (niepotrzebne straty energii).
Dlaczego rododendron nie kwitnie? Najczęstsze przyczyny, oprócz niewyłamywania przekwitających kwiatostanów, to:
- zbyt zasadowa gleba,
- przemarzanie pąków kwiatowych,
- szara pleśń (może uszkadzać także pąki kwiatowe).
Zastosowanie
Różanecznik możesz posadzić jako soliter w małym ogrodzie, najczęściej jednak uprawia się go na wrzosowiskach oraz w kompozycjach drzewiasto-krzewiastych. Rododendron może rosnąć względnie blisko drzew, np. świerków lub jodeł.
Na wrzosowisku może stanowić główną, całoroczną dekorację. Nie brakuje także osób, które tworzą hobbystyczne ogrody, składające się z różnych odmian różaneczników i azalii.
Rośliny te uprawia się także w pojemnikach – na balkonach, tarasach i przy drzwiach wejściowych do domu. Duże znaczenie ma kolorystyka.
- Najbardziej uniwersalny jest różanecznik biały, żółty dobrze wygląda w zestawieniu z roślinami kwitnącymi na niebiesko.
- Różanecznik różowy pasuje z kolei do romantycznego zakątka, obsadzonego roślinami kwitnącymi na biało, liliowo i fioletowo.
Rododendrony warto łączyć też z hortensjami. Różanecznik nadaje się na żywopłoty, chociaż w tym celu rzadko się go wykorzystuje. Lepiej nie osłaniać takim żywopłotem działki od strony wschodniej, ze względu na silne, mroźne wiatry. Co więcej, żywopłotu z różaneczników się nie przycina. Nie jest tak „szczelny” jak zielone ściany z ligustru, bukszpanu lub żywotnika, ale spełnia swoją rolę.
Jednym z najważniejszych zabiegów pielęgnacyjnych jest ściółkowanie, które ogranicza wyparowywanie wody z gleby. Ściółka z fragmentów iglaków, np. kory, ma właściwości lekko zakwaszające.