Tuja

Żywotniki (Thuja) to znane drzewa bądź krzewy uprawiane w ogrodach oraz w parkach.

Opis

Najpopularniejszy jest żywotnik zachodni (Thuja occidentalis), pochodzący z Ameryki Północnej. W Polsce dorasta do 15 m wysokości, ale oczywiście siła wzrostu i docelowa wysokość zależą od specyfiki konkretnej odmiany. Wytwarza igły w postaci płaskich, zmodyfikowanych łusek.

Najbardziej znane w Polsce są dwie odmiany żywopłotowe: tuje ‘Szmaragd’ i ‘Brabant’.

Żywotnik ‘Szmaragd’ osiąga średnio do 3 m wysokości. Siła wzrostu w początkowych latach wynosi zazwyczaj 20–30 cm, później wzrost jest wolniejszy. Odmiana ma stożkowaty pokrój i elegancki wygląd. Przy sadzeniu w żywopłocie widać zarys każdej rośliny i oddzielne, wyodrębnione wierzchołki. Przez cały rok zachowuje jednolitą barwę.

Tuja ‘Brabant’ tworzy zwarte gęste ściany bez widocznych, wyodrębnionych, pojedynczych roślin. Późną jesienią i zimą przebarwia się – widoczny jest brunatny odcień. Odmiana ta charakteryzuje się szybszym wzrostem, nawet do 40 cm rocznie. Nieprzycinana tuja dorasta do 5 m wysokości. Ma walcowaty pokrój.

W sprzedaży dostępna jest także inna wariacja kolorystyczna, tj. tuja ‘Golden Brabant’ o łuskach przebarwiających się na zielono-żółto. Atrakcyjna zielono-żółta odmiana, ale o wąskim, stożkowatym pokroju to tuja ‘Aurescens’. Drzewko dorasta do 4 m wysokości. Pod względem wyglądu w obrębie rodzaju thuja wyróżnia się żywotnik ‘Filiformis’. Ma formę płaczącą, wytwarza długie, sznurowate, zwisające pędy. Rośnie bardzo wolno. Osiąga ok. 2 m dopiero po kilkudziesięciu (nawet trzydziestu) latach.

W polskich ogrodach można uprawiać również żywotnik olbrzymi (Thuja plicata). W naturze (Ameryka Północna) osiąga do 60 m wysokości. W Polsce nie przekracza 30–35 m. Do Europy sprowadzono go w 1854 roku, do Polski trafił siedem lat później. Początkowo żywotnik olbrzymi był traktowany jako drzewo parkowe, dziś jego wykorzystanie jest szersze. Wytwarza łuski zielone na wierzchu i sine od spodu. Po roztarciu wydzielają zapach kojarzący się z ananasem. Kora łuszczy się. Szyszki są duże – mają długość do 12 cm. Żywotnik olbrzymi ma również swoją „sznurowatą” formę: to odmiana ‘Whipcord’, która wytwarza długie, cienkie pędy. Rośnie bardzo wolno (kilka cm rocznie). Docelowo osiąga 1,5 m wysokości. Na żywopłoty sprawdza się żywotnik olbrzymi ‘Atrovirens’, który osiąga 4–5 m wysokości i ma stożkowaty pokrój.

Dobrze wiedzieć

Do niedawna do grupy thuja zaliczano także żywotnik wschodni. Obecnie widnieje pod nazwą biota wschodnia (Platycladus orientalis) i zalicza się ją do innego rodzaju. Ma podobne zastosowanie co żywotniki.

Stanowisko

Tuja ma duże wymagania pod względem stanowiska. Najlepiej czuje się w miejscach słonecznych i osłoniętych od wiatru. Czasem generuje to problem, gdyż rośliny są zwyczajowo sadzone jako żywopłoty i przy okazji stanowią żywe, zimozielone osłony przeciwwiatrowe.

Tuje tolerują także półcień, ale nie znoszą całkowitego zacienienia. Wtedy słabo rosną, chorują i są bardziej narażone na szkodniki. To częsty problem w ogrodach, ponieważ zazwyczaj tworzy się z nich ścianę żywopłotową, np. z dwóch stron działki. W pewnych partiach żywopłotu rośliny rosną wolniej, częściej chorują, a nawet dochodzi do pojedynczego zamierania drzewek. Jeśli więc chcesz założyć żywopłot iglasty w cieniu, lepiej wybierz cis pospolity bądź cis pośredni.

Siew i sadzenie

Tuje zalecamy sadzić pod koniec lata lub wiosną (np. w kwietniu). To optymalne terminy dla dobrego ukorzeniania. Opcjonalnie zabieg możesz wykonać także na początku jesieni. Sadzonki po posadzeniu podlewaj regularnie przez co najmniej kilka tygodni (w okresach bezdeszczowych). Przesuszenie na tym etapie szybko prowadzi do zamierania drzewek. Warto wykonać dużo większe dołki od średnicy bryły korzeniowej, a na dnie nasypać trochę specjalistycznej ziemi dla iglaków.

Odległości sadzenia zależą od siły wzrostu odmiany, a także zastosowania. Najgęściej jednak rośliny te sadzi się w żywopłotach. Tuje ‘Brabant’ warto umieszczać w odległości co 60–80 cm, ‘Szmaragd’ możesz sadzić nieco gęściej, np. co 50–70 cm. Oczywiście odległości pomiędzy poszczególnymi sadzonkami powinny być takie same. Gęstsze sadzenie zapewnia szybszy efekt stworzenia jednolitej ściany, ale generuje nieco większy koszt zakupu sadzonek (potrzeba ich więcej) i pogarsza warunki dla roślin (mniej miejsca, mniej światła, większa konkurencja o wodę i składniki pokarmowe).

Jednocześnie pamiętaj o zachowaniu odległości od granicy działki i ogrodzenia. Za minimum przyjmuje się 50 cm, ale tuje lepiej sadzić nieco dalej. Dzięki temu rośliny mają więcej przestrzeni.

Dobrze wiedzieć

Niektórzy uważają, że tui nie powinno się dotykać, bo ze względu na swoją toksyczność może szkodzić nawet przy bezpośrednim kontakcie. To mit. Żywotniki są trujące, ale dotyczy to jedynie ich spożywania. Oczywiście, aby zapobiec ewentualnym reakcjom alergicznym, wszelkie zabiegi pielęgnacyjne warto wykonywać w rękawiczkach.

Podłoże

Żywotniki najlepiej rosną w glebach próchniczych, żyznych, zasobnych w składniki pokarmowe, umiarkowanie wilgotnych. Dlatego w roku poprzedzającym sadzenie wymieszaj podłoże z obornikiem. Korzystne jest także przygotowanie i użycie nawozu zielonego, np. z roślin motylkowych, które mają zdolność wiązania azotu z atmosfery.

Pamiętaj, aby gleby piaszczyste wymieszać z żyzną ziemią i kompostem. Tuje nie znoszą podłoży lekkich, szybko wysychających. Wtedy mają bardziej brunatny odcień, szybciej dochodzi do ogołocenia dolnych pędów, a ponadto mogą całkowicie zamierać.

Żywotnik zachodni ma większe wymagania dotyczące podłoża od żywotnika olbrzymiego. Wiąże się to m.in. ze słabszym i płytkim systemem korzeniowym. Optymalny jest odczyn lekko kwaśny. Olbrzymi natomiast toleruje szeroki zakres pH, od lekko kwaśnego do lekko zasadowego.

Podlewanie

Wszystkie młode żywotniki podlewaj regularnie. Starsze rośliny rosnące pojedynczo nawadniaj jedynie w czasie długo utrzymujących się okresów bezdeszczowych. Żywotniki, które rosną gęsto w formie szpaleru czy żywopłotu, podlewaj nieco częściej i obficiej. W takim wypadku praktycznym rozwiązaniem jest instalacja nawadniania kropelkowego.

Podlewanie w sezonie wegetacyjnym jest typowe – zabieg należy wykonywać rano lub wieczorem. Dzięki temu ograniczysz straty wody na skutek parowania. Unikaj moczenia nadziemnych części żywotników (to zwiększa zagrożenie chorobami grzybowymi).

Pamiętaj: tuje podlewa się także zimą – sporadycznie, nie więcej niż kilka zabiegów. Wykonuj je, gdy nie ma dużych mrozów i poza okresem roztopów. Zimowe podlewanie żywotników (i innych roślin zimozielonych) chroni je przed suszą fizjologiczną. Objawia się ona najczęściej wiosną w postaci brązowienia igieł (tutaj łusek), całych pędów z łuskami, a nawet poprzez całkowite, placowe usychanie.

Zimowanie

Większość odmian żywotników dobrze zimuje w polskim klimacie. Żywotnikom zachodnim przed nadejściem zimy osłoń korzenie. W tym celu zastosuj grubą, nawet 10-centymetrową warstwę ściółki okrywającej (np. z kory sosnowej). Żywotnik olbrzymi jest w pełni mrozoodporny, nie wymaga działań ochronnych. Zimowanie tui zależy nie tylko od ujemnych temperatur. Bardziej podatne na mróz są rośliny rosnące w zbyt wilgotnej glebie, nieosłonięte od silnych wiatrów, zwłaszcza wiejących od wschodu. Zimę mogą znieść gorzej także tuje, które zostały za późno dokarmiane nawozami zawierającymi azot.

Pamiętaj: nie usuwaj warstw śniegu spod żywotników. To naturalna bariera chroniąca korzenie przed mrozem.

Nawożenie

Tuje warto dokarmiać nawozami organicznymi, w tym granulowanym obornikiem i humusem. Dzięki temu dostarczysz roślinom składników pokarmowych, a ponadto poprawisz parametry podłoża (więcej próchnicy, lepsza struktura). Standardowo stosuj 2–3 dawki nawozów mineralnych, np. specjalistycznego nawozu do iglaków. Zasady nawożenia są podobne jak u innych roślin: wczesną i późną wiosną możesz zastosować dawki nawozu z wyższą zawartością azotu, na początku do połowy lata wybierz nawozy zawierające mało azotu, a dużo potasu. To poprawia odporność roślin na suszę, a przy okazji przygotowuje je do nadejścia zimy. Żywotniki kończą sezon wegetacyjny wcześniej niż rośliny liściaste, nawożenie wczesnojesienne nie ma sensu (przy złym doborze nawozu może nawet zaszkodzić).

Możesz również zastosować nawozy na brązowienie iglaków. W takim wypadku najlepiej zdecydować się na nawożenie dolistne przy użyciu opryskiwacza. Składniki pokarmowe są szybciej pobierane przez liście (łuski) niż w przypadku transportu z korzeni. Raz na kilka lat warto sprawdzić pH gleby. Przy wartościach skrajnie odbiegających od optymalnego, pobieranie składników pokarmowych jest mocno ograniczone. Oznacza to, że roślina nie korzysta z aplikowanych nawozów i zasobów gleby.

Tuje możesz wspomóc przez aplikację szczepionek mikoryzowych. Ich wprowadzanie jest bardzo proste – postępuj zgodnie z instrukcją. Dzięki symbiozie z grzybami żywotniki sprawniej pobierają wodę i składniki pokarmowe, są mniej narażone na suszę i bardziej odporne na choroby. W ten sposób możesz uniknąć najgroźniejszego patogenu, który prowadzi do zamierania żywotników.

Dobrze wiedzieć

Żywotniki słabo znoszą zanieczyszczenie powietrza i zasolenie podłoża, dlatego powinno się unikać ich uprawy w dużych aglomeracjach miejskich.

Rozmnażanie

Żywotniki rozmnażaj późnym latem (od połowy sierpnia). Pobierz 10–15-centymetrowe sadzonki z 2–3-letnich pędów. Najlepiej odrywać je ręcznie, wtedy u podstawy powstaje tzw. piętka, która zawiera fragment kory i drewna. Jednocześnie metoda ta tworzy większe rany u rośliny macierzystej, które warto zabezpieczyć np. maścią ogrodniczą.

U podstawy sadzonki usuń łuski, a następnie umieść ją w ukorzeniaczu (np. typu AB). Sadzonki posadź na głębokości 2–3 cm w mieszaninie ziemi ogrodowej, torfu i piasku (1:1:1). Najlepiej sadzić je w pojemnikach. Te przed zimą przenieś w zaciszne, osłonięte, bezwietrzne miejsce na zewnątrz lub do widnego, nieogrzewanego pomieszczenia. Pojemnik warto dodatkowo zadołować. Do gruntu tuje przesadzaj w przyszłym sezonie – późnym latem. Samodzielne rozmnażanie tuj jest wskazane, gdy potrzebna jest duża liczba sadzonek, np. na żywopłot.

Choroby

Najwięcej problemów uprawowych wynika z niewłaściwie dobranego stanowiska, nadmiaru lub niedoboru wody (zwłaszcza zimą i na przedwiośniu). Powszechną chorobą jest szara pleśń, której charakterystycznym objawem jest powstawanie grubego, „mysiego”, szarego nalotu na łuskach i pędach. Przy silnej infekcji pojawiają się na nim zarodniki grzybów. Nalot czasem jest na tyle rozrośnięty, że skleja poszczególne organy rośliny (np. łuski). Żółknięcie tui od wierzchołków i stopniowe przechodzenie w dół może być oznaką innej choroby – zamierania pędów drzew i krzewów iglastych. W późniejszej fazie dochodzi do ich brązowienia i obumierania. Choroby zwalczaj fungicydami. Najmocniej porażone pędy zaleca się przyciąć.

Najgroźniejsza jest fytoftoroza tui, która prowadzi do całkowitego zamierania żywotników. Objawem jest matowienie, żółknięcie i brązowienie igieł. Pędy mogą zamierać pojedynczo. Roślina ma także zredukowane korzenie. W tym przypadku porażone żywotniki przytnij, a sąsiadujące spryskaj preparatem przeciwgrzybowym.

Szkodniki

Najgroźniejszym szkodnikiem tui jest misecznik tujowiec. Wiosną żerują owady dorosłe, latem larwy. Owady są niewielkie (1–3 mm średnicy) i mają płaskie, miseczkowate ciało (stąd nazwa). Ich żer prowadzi do zamierania łusek, a następnie całych pędów. Fragmenty roślin pokryte są lepką rosą miodową. Z czasem takie miejsca przebarwiają się na czarno (zasiedlają je grzyby sadzakowe). Misecznik występujący w dużej kolonii może doprowadzić do uschnięcia żywotników.

Tego szkodnika zwalczaj insektycydami. Zwykle potrzeba kilku zabiegów, gdyż tradycyjne środki ochrony są najbardziej skuteczne na larwy. Na przedwiośniu wykonuj zabiegi profilaktyczne, które niszczą postaci zimujące.

Na żywotniku może pojawić się także wszędobylska mszyca. Owad powoduje podobne objawy i również wydziela lepką substancję – spadź. Zwalczaj ją tak samo jak miseczniki – stosując środki ochrony roślin.

Artykuł Czytaj więcej

Mszyce w ogrodzie

Mszyce to niewielkie owady, które wysysają sok z roślin. Prowadzi to do ich osłabienia, spadku odporności i wzrostu podatności na choroby. Mszyce najchętniej żerują na młodych, soczystych pędach. Uszkadzają liście, pąki kwiatowe, zawiązki owocowe. Niektóre gatunki żerują także na korzeniach. Walkę z mszycami trzeba zacząć jak najwcześniej, dlatego należy systematycznie oglądać rośliny w ogrodzie i reagować na pierwsze objawy żerowania tych szkodników. Sprawdź, jak rozpoznać i zwalczyć mszyce.

Walka z chwastami

Chwasty rosnące przy starszych roślinach usuwaj głównie dla estetyki i ładu. Są konkurencją jedynie dla niskich sadzonek żywotnika. W tym wypadku pielenie wykonuje się regularnie. Częściowo zachwaszczenie zmniejsza się przez stosowanie ściółki okrywającej.

Przycinanie

Tuje nie wymagają regularnego cięcia, a zabieg często ogranicza się do skrócenia wierzchołka i usuwania suchych pędów. Można je jednak lekko przyciąć w kolejnym sezonie po posadzeniu dla lepszego krzewienia i tym samym zagęszczenia. Wiosną skróć pędy młodych roślin o 1/3 długości. Jeśli tuje o pokroju kolumnowym lub stożkowym mają dwa wierzchołki, jeden z nich (słabszy) usuń.

Zastosowanie

Jeszcze dwie czy trzy dekady temu tuje były mało popularne w ogrodach, gdyż kojarzyły się z cmentarzami. Od lat obserwuje się natomiast trend wszechobecnych tuj. Żywotniki, zwłaszcza opisany ‘Brabant’ i ‘Szmaragd’, to powszechne rośliny żywopłotowe. Mają dużo zalet: są względnie łatwe w uprawie, szybko rosną i tworzą szczelną ścianę przez cały rok. Jednakże nie wszędzie się nadają. W cieniu lepszy jest cis, na suchym terenie bardziej wytrzymały jałowiec pospolity. Dlatego rośliny należy wprowadzać do ogrodu w sposób przemyślany, sprawdzając ich mocne i słabe strony, a później dopasowując do warunków.

Tuje możesz wykorzystywać do kompozycji krzewiasto-drzewiastych. Niskie odmiany nadają się do sadzenia w wydzielonym miejscu na trawniku. Są ozdobne przez cały rok, pasują do ogrodów niezależnie od stylu urządzania.

Dobrze wiedzieć

Olejek żywotnikowy może być stosowany jako preparat na brodawki, grzybicę czy opryszczkę.

Zobacz powiązane artykuły

  1. Artykuł Czytaj więcej

    Jałowiec

    Do jałowców (Juniperus) zaliczamy zarówno krzewy, jak i drzewa, należące do rodziny cyprysowatych (Cupressaceae). W Polsce naturalnie występują dwa gatunki, natomiast w uprawie jest ich zdecydowanie więcej.
  2. Artykuł Czytaj więcej

    Cyprysik groszkowy

    Cyprysiki groszkowe do długowieczne, wolno rosnące rośliny iglaste, które są łatwe w uprawie i mają wiele ciekawych odmian. Ładnie wyglądają posadzone pojedynczo w wyeksponowanym miejscu, ale można także sadzić je w grupach np. w formie luźnego szpaleru. Odmiany karłowe i miniaturowe nadają się do posadzenia na skalniaku czy wrzosowisku, można je także uprawiać w pojemnikach.
  3. Artykuł Czytaj więcej

    Iglaki o zabarwieniu niebieskim

    Drzewa i krzewy iglaste o srebrzysto-niebieskich albo niebiesko-zielonych łuskach i igłach wprowadzają do ogrodu ciekawe barwy i odcienie. Cyprysiki, jałowce, jodły, sosny i świerki mają też oryginalny pokrój: płożący, kolumnowy, stożkowaty czy kulisty.
  4. Artykuł Czytaj więcej

    Cyprysik Lawsona

    Cyprysiki Lawsona to jedne z najpiękniejszych roślin iglastych. Mają wiele ciekawych odmian, które różnią się między sobą pokrojem (stożkowaty, kolumnowy, kulisty) i wybarwieniem pędów i łusek: mogą być złocisto-żółte, niebieskawe, szarozielone, jasnozielone. Ładnie wyglądają posadzone pojedynczo w wyeksponowanym miejscu albo w grupach z innymi roślinami iglastymi. Warto jednak wiedzieć, że są to rośliny trudne w uprawie i wymagające.